10 sierpnia, z inicjatywy Klubu Olimpiad Specjalnych działającego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. J. Korczaka w Koninie rozpoczęły się dwutygodniowe Półkolonie sportowe dla zawodników Olimpiad Specjalnych z programem artystyczno-rekreacyjnym.
To zupełnie nowa oferta Oddziału Regionalnego Olimpiady Specjalne Polska Wielkopolskie-Konin adresowana do młodych sportowców z niepełnosprawnością intelektualną, pomyślana tak, aby atrakcyjny wypoczynek połączyć z rozwojem sprawności ruchowej, szczególnie
w uprawianych przez uczestników dyscyplinach.
Obok zajęć sportowych w programie znalazły się zajęcia ceramiczne, plastyczne, muzyczne
i ogólnorozwojowe. Praca z gliną usprawnia manualnie, relaksuje i w krótkim czasie daje wymierny efekt w postaci talerzyka czy kubka. Było dużo radości, wszak gliną trzeba się ubrudzić, a bezkarne ubrudzenie się daje frajdę. Efekt pracy można podarować komuś kogo lubimy. Na zajęciach plastycznych pojawiły się elementy litografii, a do wspólnej pracy prezentującej podmorski świat wykorzystano między innymi brokat, który – dosłownie – rozświetlił nie tylko twarze dzieciaków. Podczas zajęć muzycznych były tańce, śpiewy
i poznawanie instrumentów. Z pewnością po półkoloniach niejeden uczestnik poprosi rodziców o kupno gitary.
No i wreszcie treningi. Za rozgrzewkę posłużył wspólny aerobik, a potem między innymi ćwiczenie lekkoatletyczne, techniki startu niskiego do biegów krótkodystansowych, skoki, rzuty, treningi gry w bocce i różnorodne ćwiczenia sprawnościowe potrzebne każdemu sportowcowi, bez względu na uprawianą dyscyplinę. Okazało się, że ta dwudziestoosobowa grupa młodych sportowców jest nie do zmęczenia, choć na dworze panował bezlitosny tego lata upał.
Nie mogło oczywiście zabraknąć wycieczek. W Ośrodku Edukacji Leśnej w Grodźcu Pan Adam – leśniczy, podczas zwiedzania Izby Edukacyjnej i spaceru ścieżką dydaktyczną
„Z wiewiórką” opowiadał o lesie i jego mieszkańcach. Uczestnicy poznali ptasi i kwiatowy budzik i inne leśne ciekawostki. Sportowcy odwiedzili również Gospodarstwo Agroturystyczne Alpakarnia w Szyszyńskich Holendrach. To niezwykłe miejsce, spokojne, przytulne i przyjazne. Zupełnie jak jego mieszkańcy – alpaki. Dzieci były zauroczone zwierzętami, które wyglądają jak żywe przytulanki. I rzeczywiście było dużo przytulania i wspólnych spacerów. Pani Marta uczyła techniki prowadzenia alpak na smyczy, zwracając uwagę na delikatne obchodzenie się ze zwierzakami. Nie zabrakło kołowrotka, wrzeciona i przypomnienia baśni o Śpiącej Królewnie, a to z powodu mięciutkiej sierści alpak, z której właścicielka wyczarowywała wełnianą nić. Spotkanie z alpakami było trochę jak z baśni.
Półkolonie zakończyły się 21 sierpnia festynem rekreacyjno-sportowym. Wzięli w nim udział także przedstawiciele rodzin uczestników, którzy nie tylko dopingowali im w finałowych konkurencjach sportowych, ale także planowali wspólne działania na rzecz Klubu Olimpiad Specjalnych na najbliższy rok szkolny i przyszłoroczne wakacje.
Młodzi sportowcy otrzymali na pożegnanie upominki i medale, choć najlepszym prezentem dla nich byłaby gwarancja – bo nie obietnica – że za rok będą znowu mogli spotkać się na takich półkoloniach, wspólnie trenować i bawić się. Bo choć są w różnym wieku, różnią się sprawnością, możliwościami i umiejętnościami stworzyli bardzo zgraną grupę. Ogromna w tym zasługa kadry i wolontariuszy, ludzi nie tylko kompetentnych i zaangażowanych, ale serdecznych i cierpliwych, dających poczucie i bezpieczeństwa i własnej wartości każdemu z uczestników.
Partnerem w projekcie był Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. J. Korczaka w Koninie, który zaprosił uczestników w swoje progi. Projekt został dofinansowany przez Wojewodę Wielkopolskiego oraz ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, będących w dyspozycji Miasta Konin i Starostwa Powiatu Konińskiego.